Ewa Kopacz tłumaczyła się za Smoleńsk

Marszałek Sejmu, pytana czy - podobnie jak premier - nie powinna przeprosić rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej, odparła._ - Słowa przepraszam, dziękuję i proszę to słowa, które na co dzień używam. Jeżeli komuś z powodu mojej niezręczności czy uchybienia stała się krzywda to przepraszam - _oświadczyła.

Wcześniej podczas debaty premier Donald Tusk zapewnił, że wszyscy zaangażowani w pomoc bliskich ofiar katastrofy, wykonywali swoje obowiązki najlepiej jak potrafili. Dodał, że jako szef rządu bierze na siebie całą odpowiedzialność za wszystkie ewentualne błędy.

Marszałek powiedziała , że chce bronić swojego honoru. Zapewniła, że pomagając rodzinom ofiar katastrofy w Moskwie robiła wszystko co mogła i wszystko, o co się do nie zwracano.

Ewa Kopacz spotkała się z dziennikarzami po sejmowej debacie na temat działań administracji rządowej w związku z katastrofą smoleńską Powiedziała, że nie przychodzi jako marszałek Sejmu ale jako Ewa Kopacz. Każdy popełnia błędy i być może starając się pomóc bliskim ofiar, byłam niekiedy nadgorliwa.

Wyjaśniła dlaczego informowała o _ przekopywaniu ziemi _ na miejscu katastrofy._ - Rosjanie powiedzieli mi, że przekopują ziemię i szukają szczątków. Uwierzyłam tym słowom - _przyznała.

Wyjaśniła też dlaczego mówiła, o obecności polskich lekarzy podczas sekcji zwłok. _ - Było tam trzydziestu rosyjskich lekarzy, którzy nie stali bezczynnie i nie przyglądali się. Ja to prostowałam, chodziło mi o identyfikację - _powiedziała.

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała, że zwróci się do opozycji o podanie terminu, w jakim chce zgłosić wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu. Nie wykluczyła, że wniosek byłby rozpatrywany razem z zapowiadanym na październik tzw. expose premiera.

Kopacz poinformowała, że premier Donald Tusk zwrócił się do niej, aby uwzględnić w porządku pierwszego październikowego posiedzenia Sejmu (10-12 października) jego wystąpienie.

Przypomniała jednocześnie, że z doniesień medialnych wynika, że opozycja planuje zgłosić wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu. Taki wniosek zapowiada PiS.

_ - Zwrócę się do opozycji o to, aby przedstawiła terminarz, kiedy chce to robić. Gdyby rzeczywiście opozycja zwróciła się z tym wnioskiem, to ja wtedy w sposób odpowiedzialny zaproponuję Prezydium i Konwentowi, abyśmy ustalili jeden dzień dodatkowy Sejmu, na którym będziemy te dwie sprawy łącznie rozpatrywać. Jeśli opozycja nie określi terminu, to po gotowości, którą zgłosił pan premier podejrzewam, że będziemy mieli to expose na pierwszym październikowym posiedzeniu Sejmu _ - powiedziała Kopacz na konferencji.