Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ekshumacja Anny Walentynowicz. Kidawa-Błońska broni państwa

0
Podziel się:

W tej sytuacji mamy do czynienia z błędem ludzkim, ale państwo właściwie wykonywało obowiązki, twierdzi Kidawa-Błońska

Ekshumacja Anny Walentynowicz. Kidawa-Błońska broni państwa
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Wiceprzewodnicząca klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska twierdzi, że zła identyfikacja ciał ofiar katastrofy smoleńskiej nie świadczy o słabości państwa. Wczoraj wojskowa prokuratura potwierdziła wcześniejsze przypuszczenia, że ciało Anny Walentynowicz zostało zamienione przed pogrzebem z inną ofiarą katastrofy.

Zdaniem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która była gościem radiowej Jedynki, w tej sytuacji mamy do czynienia z błędem ludzkim, ale państwo właściwie wykonywało obowiązki.

_ - Tutaj popełnił ktoś błąd przyczepiając tabliczkę z nazwiskiem do trumny. Takie rzeczy zdarzają się nawet w czasach spokojnych. Na pewno to naganne i nie powinno mieć miejsca ale nie może to urastać do symbolu, że wszystko źle działa - _ powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska.

POSŁUCHAJ KIDAWY-BŁOŃSKIEJ:

(źródło: IAR)

Rosyjska prasa wstrzemięźliwie odniosła się do informacji o ekshumacji i zamianie ciał ofiar katastrofy smoleńskiej. O ustaleniach polskich prokuratorów już wczoraj poinformowały agencje prasowe. Natomiast dziś największe dzienniki powstrzymały się od rozszerzonych publikacji na ten temat.

Jutro Sejm, na wniosek klubu PiS, wysłucha informacji na temat przestrzegania procedur postępowania ze zwłokami ofiar katastrofy smoleńskiej na terenie Rosji.

Czytaj więcej o zamianie ciała Anny Walentynowicz w Money.pl
Prezes PiS o tym, kto spoczywa na Wawelu Jarosław Kaczyński powiedział nie ma wątpliwości, że na Wawelu spoczął jego brat.
Tak wyglądała identyfikacja ofiar w Smoleńsku Na miejscu z ówczesnym ministrem zdrowia Ewą Kopacz było m.in. pięciu psychologów, czterech lekarzy sądowych z Zakładu Medycyny Sądowej, siedmiu medyków sądowych i genetyków z policji, ekipa Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wraz z lekarzami.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)