Władze egipskie nie zezwoliły na działalność w kraju ośmiu amerykańskim organizacjom pozarządowym. Wśród nich jest centrum monitorowania wyborów byłego prezydenta USA Jimmy'ego Cartera (na zdj.).
Amerykańskie organizacje nie uzyskały pozwolenia, ponieważ swoimi działaniami _ naruszają suwerenność _ Egiptu - powiedział anonimowy przedstawiciel ministerstwa do spraw społecznych.
Decyzja o nieprzyznaniu licencji zapadła na miesiąc przed pierwszą turą wyborów prezydenckich w Egipcie.
The Carter Center, centrum monitorowania wyborów utworzone przez byłego prezydenta USA i laureata Pokojowej Nagrody Nobla Jimmy'ego Cartera, nie otrzymało dotąd oficjalnego powiadomienia - poinformowała szefowa egipskiego oddziału organizacji Sanne van den Bergh.
Obserwatorzy z The Carter Center monitorowali przebieg zakończonych w lutym wyborów parlamentarnych w Egipcie; ocenili je jako _ ogólnie uczciwe _.
Egipt oskarża amerykańskie organizacje pożytku publicznego o to, że korzystając z nielegalnie zdobytych środków, finansowały działania godzące w stabilność kraju, w tym podburzanie ludności przeciw władzom w Kairze, wspieranie wybranych partii.
Doprowadziło to najpoważniejszego od 30 lat sporu dyplomatycznego między Waszyngtonem i Kairem i postawiło pod znakiem zapytania kwestię dalszej pomocy finansowej USA dla Egiptu, która rocznie sięga 1,5 mld dol.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Po rewolucji też dostaną 1,5 mld dolarów Administracja USA wznowiła pomoc amerykańską dla Egiptu, mimo zastrzeżeń co do autokratycznych praktyk rządu tego kraju | |
Te decyzje zniszczą sojusz Egiptu z USA? Władze chcą postawić przed sądem pracowników organizacji pozarządowych, w większości finansowanych przez Amerykanów. | |
Obama wesprze reformy na Bliskim Wschodzie Prezydent USA zapowiedział wsparcie finansowe dla krajów, które chcą wprowadzać niezbędne reformy. Na początku wymierną pomoc otrzymają Egipt i Tunezja. |