Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dymisja po śmierci gangstera w więzieniu

0
Podziel się:

Minister sprawiedliwości zdymisjonował wicedyrektora aresztu śledczego w Gdańsku.

Dymisja po śmierci gangstera w więzieniu
(PAP/Radek Pietruszka)

*Minister sprawiedliwości zdymisjonował wicedyrektora aresztu śledczego w Gdańsku. Krzysztof Kwiatkowski poinformował, że ma to związek z listem, w którym aresztowany Artur Zirajewski, zamieszany w śmierć gen. Marka Papały, prosi żonę o przemycenie leków nasennych. *

Minister wyjaśnił, że służby więzienne nie powinny dopuścić, by do żony Zirajewskiego trafił taki list.

POSŁUCHAJ KRZYSZTOFA KWIATKOWSKIEGO:

(Dźwięk: IAR)

Minister sprawiedliwości skierował też wniosek do rzecznika odpowiedzialności zawodowej okręgowej izby lekarskiej w Gdańsku o wszczęcie postępowania wyjaśniającego wobec lekarza oddziału wewnętrznego szpitala w areszcie śledczym w Gdańsku.

25 czerwca 1998 roku Marek Papała, komendant główny policji, został zastrzelony w samochodzie przed blokiem, w którym mieszkał w Warszawie. W toku śledztwa rozpatrywano 11 wersji, przesłuchano ok. 400 świadków; kilkudziesięciu wiele razy.
Krzysztof Kwiatkowski nie wykluczył, że lekarz mógł popełnić uchybienia.

Szef resortu sprawiedliwości podsumował też śledztwo dotyczące okoliczności śmierci świadka z procesu gen. Papały. Według jego informacji 150 przesłuchanych świadków, 18 przeszukań, 596 zabezpieczonych dowodów i 25 istotnych dla śledztwa śladów - to efekt pracy zespołów prokuratorskiego i służby więziennej badających okoliczności śmierci Artura Zirajewskiego.

Kwiatkowski poinformował, że świadków przesłuchują zarówno prokuratorzy, jak i kontrolny zespół służby więziennej.

POSŁUCHAJ KRZYSZTOFA KWIATKOWSKIEGO:


(Dźwięk: IAR)

Artur Zirajewski, który zmarł w niedzielę w areszcie śledczym w Gdańsku, 28 grudnia trafił do szpitala po zatruciu lekami nasennymi, które przepisał mu więzienny lekarz.

Kajetan Dubiel z Centralnego Zarządy Służby Więziennej powiedział, że skazany był nieprzytomny, a w jego celi znaleziono list do żony. List zawierał pełnomocnictwo postępowania przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka i wskazówki dotyczące wychowania dzieci. W opinii Dubiela, nie był to pożegnalny list samobójcy.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)