Dochodzenie ws. wypadku samochodowego prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza zostało przeniesione do opolskiej prokuratury - poinformowała w Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu. Śledczy sprawdzają, czy nie była to katastrofa w ruchu lądowym.
Do wypadku doszło w połowie kwietnia tego roku w samym centrum Wrocławia. Dutkiewicz jechał służbowym autem ulicą, na której obowiązuje zakaz ruchu; nie ustąpił pierwszeństwa i wjechał pod tramwaj.
Policja zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję. Prezydent został ukarany mandatem w wysokości 500 zł i 11 punktami karnymi. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.
Kilka dni po wypadku mieszkaniec Wrocławia złożył do wrocławskiej prokuratury rejonowej doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. W jego ocenie prezydent mógł spowodować katastrofę w ruchu lądowym, za co grożą surowsze sankcje prawne.
Jak powiedział PAP w czwartek rzecznik Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu Wiesław Bilski, na wniosek wrocławskich prokuratorów - którzy postanowili się z tej sprawy wyłączyć, by nie narazić się na zarzut stronniczości - dochodzenie przeniesiono do Opola.
_ Jeszcze nie wiadomo, która z tamtejszych prokuratur zajmie się tą sprawą _ - dodał Bilski.
W wypadku najbardziej poszkodowany był Dutkiewicz; przeszedł operację miednicy i kilka miesięcy przebywał na zwolnieniu lekarskim. Pasażerowie nie doznali poważnych obrażeń, motorniczy również, choć kilka tygodni również był na zwolnieniu lekarskim.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wolta PO we Wrocławiu przed wyborami Platforma najprawdopodobniej nie wystawi swojego kandydata na prezydenta Wrocławia i poprze obecnego. Do niedawna radni PO atakowali Dutkiewicza. | |
To miasto wyda 4 mld zł na inwestycje Wśród priorytetów znalazły się m.in. inwestycje w infrastrukturę, kulturę i edukację. | |
PO walczy o wyniki. Chce porozumienia z... - W największych polskich miastach będą startowali kandydaci pod szyldem PO - powiedział szef sztabu wyborczego PO Robert Tyszkiewicz. |