Egipski sąd zatwierdził dziś karę śmierci dla duchowego przywódcy Bractwa Muzułmańskiego Mohammeda Badiego oraz 196 jego zwolenników. Badie został skazany 28 kwietnia wraz ze swoimi zwolennikami w związku z gwałtownymi protestami z sierpnia 2013 roku.
Informację potwierdził telewizji Al-Arabija jeden z obrońców zaangażowany w sprawę. Podkreślił jednocześnie, że istnieje możliwość odwołania się od wyroku.
W kwietniu Badie wraz z 682 innymi zwolennikami odsuniętego siłą od władzy Mohammeda Mursiego usłyszał zarzuty w związku z gwałtownymi protestami, które wybuchły w mieście Al-Minja, w środkowym Egipcie, po brutalnym rozbiciu przez egipskie służby bezpieczeństwa demonstracji zwolenników Bractwa Muzułmańskiego w Kairze w sierpniu 2013 roku. Z Bractwa wywodzi się Mursi. Ostatecznie w sobotę sąd zatwierdził karę dla 196 spośród 682 osób.
Egipskie władze w grudniu 2013 roku określiły Bractwo Muzułmańskie jako organizację terrorystyczną.
Według ONZ był to największy zbiorowy proces w najnowszej historii. Obrońcy praw człowieka alarmowali, że wspierany przez armię rząd i antyislamscy sędziowie dążą do stłumienia wszelkich przejawów sprzeciwu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nowy prezydent Egiptu obiecuje pokój Uroczysta inauguracja Abdel'a Fatah'a al-Sisi'ego odbyła się przed sędziami Najwyższego Sądu Konstytucyjnego | |
Marszałek Sisi wygrał wybory w Egipcie Małe zainteresowanie społeczne wyborami prezydenckimi może zaciążyć na wizerunku byłego szefa sił zbrojnych i zmniejszyć jego mandat do przeprowadzenia potrzebnych reform. | |
Es-Sisi ma już ponad 96 proc. głosów Jedyny rywal Sisiego, Hamdin Sabahi, otrzymał blisko 4 proc. głosów.borczych - poinformowała w czwartek nad ranem egipska telewizja państwowa. |