Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bilans Marszu Niepodległości. Straty szacowane na 120 tys. zł

0
Podziel się:

- Całkowita odpowiedzialność spoczywa na organizatorze marszu - podkreśla prezydent stolicy.

Bilans Marszu Niepodległości. Straty szacowane na 120 tys. zł
(PAP/Jacek Turczyk)

1/7

fot: PAP
Atak na ambasadę Federacji Rosyjskiej, squot, spalona instalacja przy placu Zbawiciela, zniszczone samochody - to bilans obchodów Święta Niepodległości, które w całym kraju zgromadziły ponad 240 tysięcy osób. Stołeczny ratusz szacuje straty na 120 tysięcy złotych. W sumie aresztowane zostały 72 osoby, dwunastu policjantów jest rannych. Przez samą Warszawę przemaszerowało 66 tysięcy osób.

[Aktualizacja 13:24]

Ponad połowa tej kwoty, na jaką szacowane są straty, to koszt spalonej tęczy, która kilka dni wcześniej została zrekonstruowana przy pomocy materiałów niepalnych. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że za skutki manifestacji odpowiada organizator marszu.

- _ W tym roku organizator nie miał żadnych konkurencyjnych demonstracji, jak państwo wiedzą została przyjęta inicjatywa prezydenta RP zgodnie z którą nie można odbywać demonstracji w tym samym miejsce. Zgodnie z tym całą odpowiedzialność spoczywa na organizatorze Marszu Niepodległości, ponieważ nikt inny nie brał w tym udziału. Jak wiemy, te osoby, które zachowywały się w sposób chuligański, wychodziły z marszu, a potem do niego wracały, co oznacza, że były akceptowane przez organizatora _ - mówi prezydent stolicy.

POSŁUCHAJ WYPOWIEDZI HANNY GRONKIEWICZ-WALTZ:

Hanna Gronkiewicz-Waltz dodała, że miasto będzie domagać się odszkodowania od organizatorów marszu - Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Ma się to odbyć na drodze postępowania cywilnego. Prezydent oświadczyła, że tęcza z powrotem stanie na Placu Zbawiciela.

Prezydent zapewniła też, że w sprawie Marszu Niepodległości miasto działało bardzo szybko. Decyzję o rozwiązaniu marszu podjęła na wniosek policji już o godzinie 16.42 - 20 minut po tym, gdy policja się do niej o to zwróciła. - _ Działaliśmy bardzo szybko, bo marsz ruszył z opóźnieniem, miał się zacząć o 15, a zaczął się o 16. W zasadzie po niecałej godzinie został rozwiązany. Rozwiązaliśmy go od razu wtedy, kiedy policja stwierdziła, że może dojść do eskalacji wydarzeń _ - podkreśla prezydent miasta.

POSŁUCHAJ WYPOWIEDZI HANNY GRONKIEWICZ-WALTZ:

Dyrektor stołecznego biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Ewa Gawor dodała, że miasto apelowało do organizatora, by ten, ze względu na sąsiedztwo m.in. ambasady rosyjskiej, zmienił trasę przemarszu, ale się na to nie zgodził. Władze miasta skarżyły się też na bardzo trudną współpracę z organizatorem. Ewa Gawor wymieniała, że np. nie odbierał on telefonów.

Rosyjska ambasada celem ataku

Podczas wczorajszego Marszu Niepodległości, organizowanego przez Ruch Narodowy zamaskowani sprawcy obrzucili budynek ambasady petardami i racami. Spłonęła budka strażnicza. Minister Sienkiewicz podkreśla, że jest to najbardziej bulwersujące wydarzenie podczas wczorajszego marszu.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/32/m285216.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/marsz;niepodleglosci;w;warszawie;polscy;politycy;to;barbarzynstwo,93,0,1419101.html) Polscy politycy o marszu- _ Totalny brak odpowiedzialności, barbarzyństwo _- tak Janusz Piechociński określa naruszenie immunitetu rosyjskiej ambasady przez uczestników Marszu Niepodległości. Zdaniem Wandy Nowickiej, zawiódł rząd. - _ Od 24 lat niepodległej Polski przez różnego rodzaju ambasady przetoczyły się różne demonstracje. Ale pierwszy raz mamy do czynienia z atakiem fizycznym na terytorium obcej placówki dyplomatycznej. Tego barbarzyństwa do tej pory w Polsce nie było i nikt nie był w stanie
przewidzieć, że mamy do czynienia z takim zdziczeniem i przekroczeniem wszelkich norm cywilizacyjnych, bo do tego się to sprowadza _ - mówi minister Sienkiewicz.

MSW ze swej strony zbada, czy podczas marszu policja działała skutecznie. Jeśli kontrola wykaże błędy, niewykluczone są konsekwencje personalne.

- _ Nie ulega wątpliwości, że nikt nie zdejmie odpowiedzialności z ministra spraw wewnętrznych za wydarzenia wczorajsze, natomiast ja muszę mieć pewność, gdzie, w którym momencie i dlaczego ewentualnie zostały popełnione błędy przez policję i to będzie badane _ - zapewnia minister.

Minister spraw wewnętrznych winą za przebieg manifestacji obarcza ich organizatorów.

- _ Od początku mówiliśmy, że jeśli organizatorzy wywiążą się ze swoich obowiązków, co spoczywa na nich z mocy ustawy, to manifestacja będzie spokojna. Niestety nie wywiązali się, nie zapanowali nad własnymi szeregami, doszło do szeregu burd, incydentów, no i wtedy musiała wkroczyć policja z całą mocą (...). Niestety znowu mieliśmy do czynienia z kolejnym świętem niepodległości zepsutym przez bandytów _ - mówi Bartłomiej Sienkiewicz, minister spraw wewnętrznych.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/205/m288717.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/rosyjskie;msz;polski;nacjonalizm;gorszy;niz;rosyjski,71,0,1419079.html) *_ Polski nacjonalizm gorszy niż rosyjski _ * - _ Wydarzenia w Warszawie dowiodły, że nacjonalizm w niektórych krajach Unii Europejskiej jest silniejszy niż w Rosji _- oświadczył przewodniczący Aleksiej Puszkow. A co o wydarzeniach mówią rosyjskie media? Wczoraj w stolicy odbyły się trzy zgromadzenia publiczne i 11 imprez masowych. Łącznie we wszystkich manifestacjach wzięło udział 66 tys. osób - poinformował rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Sokołowski. Ogółem w całym kraju policja zabezpieczała 556 uroczystości, w tym 43 zgromadzenia publiczne. Uczestniczyło w nich ponad 241 tys. osób. W całym kraju zatrzymano 79 osób.

Jeszcze wieczorem policja podała, że wśród zatrzymanych w Warszawie jest jedna osoba podejrzewana o podpalenie instalacji Tęcza na pl. Zbawiciela oraz trzy - w związku z podpaleniem budki strażniczej przy ambasadzie i próbami wejścia na jej ogrodzenie. Policjanci użyli pałek, gazu łzawiącego i pieprzowego oraz broni gładkolufowej z gumowymi kulami, byt powstrzymać manifestantów. Marsz został rozwiązany przez ratusz na żądanie policji, mimo to demonstranci przeszli przez całą zaplanowaną trasę.

Brutalne starcia z policją

Do pierwszych starć doszło niedługo po rozpoczęci marszu w centrum miasta - na ul. ks. Skorupki i Wilczej. Grupa demonstrantów starła się z mieszkańcami skłotów Przychodnia i Syrena. Na ul. Skorupki z obu stron rzucano kamieniami, butelkami i petardami. Później takie przedmioty poleciały w stronę interweniujących policjantów. Wkroczyli oni do akcji po tym, jak bezskutecznie zaprowadzić porządek starali się organizatorzy i służba porządkowa marszu.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/96/m74592.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/marsz;niepodleglosci;polskie;msz;przeprasza;za;narodowcow,125,0,1419133.html) *Polskie MSZ przeprasza za narodowców * _ Tego typu zachowanie w stosunku do misji dyplomatycznej zasługuje na zdecydowane potępienie i nie licuje z godnymi obchodami święta niepodległości 11 listopada _ - czytamy w oświadczeniu. Wieczorem stołeczny ratusz wydał postanowienie o rozwiązaniu marszu. Jednak jego organizator nie uznał rozwiązania manifestacji. Witold Tumanowicz powiedział, że nie zostały wypełnione wszystkie kroki formalne. - _ Decyzja o rozwiązaniu _ Marszu Niepodległości _ była zła _ - twierdzi Artur Zawisza z Ruchu Narodowego. Powiedział też, że decyzja ratusza podjęta na wniosek
policji, nic nie zmieni. - _ Żaden świstek nie zatrzyma marszu _.

Policja wzywała do rozejścia się uczestników Marszy Niepodległości. Namawiała też do opuszczenia zgromadzenia przedstawicieli mediów, dziennikarzy, osoby z immunitetem i kobiety w ciąży. Ostrzegała przed użyciem pałek, gumowych kul, armatek wodnych.

- _ Manifestacja jest nielegalna. Osoby nie mające związku z tą zadymą chcemy jak najszybciej przeprowadzić na Agrykolę. Chodzi o to, aby koncentrować się na tych, którzy łamią prawo i wyłapywać te osoby _ - zaznaczył.

Posłuchaj Witolda Tumanowicza:

Źródło:IAR

_ W związku z zakłóceniem porządku i narażeniem życia i zdrowia uczestników oraz służb porządkowych (poszkodowani policjanci, zaatakowany skout przy ul. Skorupki, spalenie tęczy na pl. Zbawiciela i podpalenie 2 samochodów przy ul. Skorupki), a tym samym utracenie przez demonstrację pokojowego charakteru, na wyraźne żądanie policji, decyzją Urzędu m.st. Warszawy Marsz Niepodległości został rozwiązany o godz. 16.42 _ - czytamy w oświadczeniu biura prasowego ratusza.

Marsz Niepodległości Rozwiązany. Chuligani dewastują stolicę

  • fot: Polskie Radio RDC
  • fot: Polskie Radio RDC
  • fot: Polskie Radio RDC
  • fot: Polskie Radio RDC [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif align=absmiddle ) ] zobacz całą galerię(http://manager.money.pl/galerie/marsz-niepodleglosci-rozwiazany-chuligani-dewastuja-stolice-g644134.html) Podczas przejścia przez ulice stolicy poleciały petardy i race w ambasadę Rosji. Uczestnicy Marszu Niepodległości, organizowanego przez Młodzież Wszechpolską i ONR, wrzucali je za parkan otaczający placówkę dyplomatyczną - podała Informacyjna Agencja Prasowa. Spalili również budkę strażniczą ambasady Federacji Rosyjskiej. Policja odcięła teren ambasady. Zatrzymał też kilka osób, zapewne tych, którzy podpalili ogrodzenie ambasady.

Czoło pochodu zostało zatrzymane przy skrzyżowaniu ulic Goworka i Puławskiej. Manifestantów zatrzymali funkcjonariusze policji oraz służby marszu. W kierunku funkcjonariuszy poleciały koktajle Mołotowa. Na miejsce podjechała armatka wodna oraz karetki pogotowia.

Wcześniej do przepychanek doszło przy skrzyżowaniu Marszałkowskiej z Wilczą manifestancji butelkami w okna, skąd tym samym odpowiadali im ludzie znajdujący się wewnątrz i na dachu budynku.

Po chwili doszło do starcia manifestantów z interweniującą policją. Rzucano w funkcjonariuszy petardami oraz kostką z bruku. - _ Czterech policjantów zostało rannych _ - poinformował rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski. Wśród poszkodowanych byli również dziennikarze.

Straż pożarna ugasiła dwa podpalone samochody, w oknach powybijano szyby. Podpalono tęczę na pl. Zbawiciela. Co najmniej kilkanaście osób zostało aresztowanych. Marsz Niepodległości zorganizowany został przez Młodzież Wszechpolską i ONR.

Czytaj więcej w Money.pl
Marsz Niepodległości to bardzo udana impreza Incydenty, o których donoszą media, nie mają nic wspólnego z rzeczywistymi uczestnikami marszu?
PremierDonald Tusk: _ Jest mi wstyd! _ - _ To, co się stało, jest nie do zaakceptowania _- mówił premier Donald Tusk.
Rosja oburzona. _ To był atak na ambasadę _ Rzecznik polskiego MSZ-tu już zareagował na ten incydent, wyrażając oburzenie z powodu naruszenia Konwencji Wiedeńskiej regulującej status dyplomatów innych państw.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)