Sprawa domniemanej zamiany ciał ofiar katastrofy smoleńskiej musi zostać wyjaśniona - w tej kwestii zgodni są politycy wszystkich opcji. Goście _ Śniadania w Trójce _ podkreślają, że cała sytuacja ta jest najbardziej bolesna dla rodzin ofiar.
W ostatnich dniach przeprowadzono ekshumacje ciał kilku ofiar katastrofy smoleńskiej, gdyż istnieją podejrzenia, że niektóre z nich zostały zamienione.
Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej powiedział, że przy katastrofie o takiej skali błędy były możliwe, a więc nic dziwnego, że rodziny ofiar chcą ustalić, czy w grobach rzeczywiście spoczywają ich bliscy.
Eurodeputowany Jacek Kurski z Solidarnej Polski podkreślił, że powstała sytuacja jest kompromitacją państwa polskiego. Kurski przypomniał, że po katastrofie premier Donald Tusk i członkowie rządu zapewniali, iż zrobiono wszystko, aby zidentyfikować ciała ofiar. Tymczasem doszło do poważnych zaniedbań.
Kurski przypomniał, że przemawiał na pogrzebie Anny Walentynowicz. Teraz on i inni uczestnicy uroczystości mają świadomość, że być może nie był to pogrzeb działaczki _ Solidarności _ - dodał.
Doradca prezydenta Tomasz Nałęcz przyznał, że cała sprawa jest wielkim dramatem dla rodzin ofiar. Dodał jednak, że jest ostrożny w rzucaniu oskarżeń. Nałęcz wyraził nadzieję, że prokuratura ustali, kto jest odpowiedzialny za powstałą sytuację.
Mariusz Błaszczak z Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że po katastrofie należało dokonać w Polsce sekcji zwłok ofiar. Błaszczak dodał, że doszło do kompromitacji państwa i rządu. Eurodeputowany Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Kalinowski przypomniał, że ciała ofiar katastrofy były w bardzo złym stanie. Wszyscy mieli jednak nadzieję, że specjaliści zdołają je zidentyfikować.
Kalinowski dodał, że nie chce winić polityków, którzy po katastrofie byli w Rosji. Zawinili, jego zdaniem, głównie specjaliści, a prokuratura powinna ustalić winnych.Zdaniem Andrzeja Rozenka z Ruchu Palikota, mamy do czynienia z błędami, popełnionymi zarówno przez stronę rosyjską, jak i polską. Rozenek uznał za skandaliczne, jak się wyraził, _ cyrki _ robione wokół ekshumacji.
Eurodeputowany Wojciech Olejniczak z Sojuszu Lewicy Demokratycznej uznał, że cała sprawa ma charakter polityczny. Tymczasem powinni ją wyjaśnić specjaliści. Olejniczak podkreślił, że winne osoby powinny ponieść konsekwencje. Olejniczak powiedział, że nie można atakować byłej minister zdrowia Ewy Kopacz i innych osób, które były na miejscu katastrofy. Podkreślił, że wykazały się one wówczas wielkim męstwem i oddaniem.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Kaczyński zarzuca prokuratorom przestępstwo? Pełnomocnik prezesa PiS twierdzi, że śledczy mogli zaniedbać sekcje zwłok. | |
| Ciała zamieniono? Będą kolejne ekshumacje - _ Rosjanie popełnili błędy w czasie sekcji zwłok części ofiar katastrofy smoleńskiej _ - mówią śledczy z wojskowej prokuratury w Warszawie. | |
| Będą kolejne ekshumacje ofiar ze Smoleńska Według Naczelnej Prokuratury Wojskowej, nie było merytorycznego uzasadnienia wniosku rodziny Anny Walentynowicz o włączenie w zespół biegłych profesora Michaela Badena. |