Powiększy się krąg spadkobierców ustawowych, którzy dziedziczą gdy zmarły nie zostawił testamentu. Będą to dziadkowie, wujowie i ciotki oraz pasierbowie - czytamy w _ Rzeczpospolitej _.
Takie zmiany proponuje Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego w projekcie nowelizacji kodeksu cywilnego.
Nie zmienia się jednak krąg spadkobierców dziedziczących w pierwszej kolejności. Jeśli zmarły pozostawił dzieci oraz małżonka, tylko oni dzielą się schedą w częściach równych. Nadal część małżonka nie może być mniejsza niż 1/4.
Zmieni się za to porządek dziedziczenia jeśli zmarły nie pozostawił potomstwa. Jego spadkobiercami, jak dotychczas, staną się małżonek i rodzice, ale jeśli oboje rodzice żyją - już bez rodzeństwa. Obecnie bracia i siostry dziedziczą po bezpotomnym spadkodawcy wraz z jego rodzicami - czytamy w dzienniku.
Proponuje się, by rodzeństwo (albo w zastępstwie ich potomstwo) dziedziczyło - wchodząc w miejsce rodzica - dopiero gdy ten nie żyje. Preferowani mają więc być starsi przed młodszymi. Poszerzenie kręgu spadkobierców ma na celu ochronę interesów rodziny, tak by ograniczyć, krytykowane dotychczas zbyt szybkie dochodzenie do dziedziczenia gminy lub Skarbu Państwa.
ZOBACZ TAKŻE: