Fakultatywne dwudniowe głosowanie, jednomandatowe okręgi wyborcze w gminach do 40 tysięcy mieszkańców i ujednolicenie godzin głosowania - to zmiany, które posłowie uwzględnili w projekcie Kodeksu Wyborczego.
Celem tej propozycji jest uporządkowanie dotychczasowych regulacji wyborczych i wprowadzenie nowych udogodnień, jak na przykład powiadamianie obywateli o wyborach - tłumaczy przewodniczący nadzwyczajnej komisji pracującej nad Kodeksem Waldy Dzikowski z PO.
Wybory mogą być dwudniowe - taka decyzja będzie zależała od organu ogłaszającego termin pójścia do urn wyborczych. Uwzględniony został również postulat minimum 35- procentowego udziału kobiet i mężczyzn na listach wyborczych.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/157/t45469.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/zwolinski;gwiazdy;wyborow;czyli;jak;oni;kandyduja,177,0,705457.html) Zwoliński: Gwiazdy wyborów, czyli jak oni kandydują
Ważną zmianą, która znalazła się w Kodeksie, są także jednomandatowe okręgi w wyborach do Senatu.
Posłowie z komisji nadzwyczajnej pracującej nad Kodeksem jednogłośnie przyjęli założenia projektu. Jeśli przejdą one drogę legislacyjną i uzyskają aprobatę prezydenta do 1 lutego, to będą obowiązywać już w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Nie udało się na razie wprowadzić możliwości głosowania korespondencyjnego dla obywateli za granicą, choć zasiadający w komisji byli w tej sprawie jednomyślni. W tej sprawie mają wypowiedzieć się eksperci, którzy ocenią czy ten zapis kodeksu będzie zgodny z konstytucją.
Czytaj w Money.pl