Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Będą badać czy Macierewicz naruszył konstytucję?

0
Podziel się:

Senator PO Jan Filip Libicki zwrócił się do marszałek Sejmu Ewy Kopacz o zbadanie, czy poseł PiS Antoni Macierewicz nie naruszył konstytucji.

Będą badać czy Macierewicz naruszył konstytucję?
(PAP/Grzegorz Jakubowski.)

Senator PO Jan Filip Libicki zwrócił się do marszałek Sejmu Ewy Kopacz o zbadanie, czy poseł PiS Antoni Macierewicz nie naruszył konstytucji w związku z zamiarem _ komercyjnego udostępnienia _ raportu parlamentarnego zespołu smoleńskiego. Niech badają - odpowiada Macierewicz.

Przedstawiony w środę, w trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej, raport parlamentarnego zespołu kierowanego przez Macierewicza jest dostępny m.in. w formie publikacji książkowej _ Raport smoleński - stan badań _ (wydawnictwo Rejtan sp. z o.o., druk: Drukarnia Bałtycka). Książkę można kupić np. w internetowej księgarni _ Gazety Polskiej _.

Libicki w piśmie zwrócił się do marszałek Sejmu o zbadanie, czy w związku _ z upublicznieniem przez Antoniego Macierewicza zamiaru komercyjnego udostępnienia _ treści raportu z prac tzw. zespołu smoleńskiego nie doszło do naruszenia art. 107 konstytucji.

Ten artykuł ustawy zasadniczej stanowi, że poseł nie może prowadzić działalności gospodarczej (związanej z osiąganiem korzyści) z wykorzystaniem majątku Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego; nie może też nabywać tego majątku.

Jak pisze Libicki, z oświadczenia majątkowego Macierewicza wynika, iż posiada on udziały w spółce Dziedzictwo Polskie sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. _ Zasadnym wydaje się zbadanie, czy między wspomnianą spółką a wydawcą raportu smoleńskiego - spółką Rejtan - nie zachodzą zależności kapitałowe, właścicielskie lub gospodarcze, które uprawdopodabniałyby czerpanie przez posła na Sejm RP, choćby pośrednio, korzyści majątkowych z majątku Skarbu Państwa, jakim wydaje się być raport zespołu parlamentarnego _ - czytamy w piśmie do Kopacz.

Macierewicz oświadczył, że zarzut uważa za bezzasadny. Dodał, że ma udziały w spółce Dziedzictwo Polskie, ale - jak mówił - spółka ta _ nie miała i nie ma żadnych powiązań organizacyjnych, finansowych czy jakichkolwiek innych związków z jakąkolwiek firmą, która wydawała, drukowała etc. raporty czy wydawnictwa związane z tragedią smoleńską bądź z wynikiem prac zespołu parlamentarnego _.

_ Ale oczywiście niech pani marszałek sprawdza, co uważa za słuszne _ - dodał Macierewicz. Libicki pyta też w piśmie do Kopacz, czy _ w związku z nieformalną z punktu widzenia Sejmu i samego zespołu parlamentarnego drogą publikacji raportu, nie doszło do naruszenia przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej _.

Tymczasem Macierewicz odpowiada, że zwracał się do marszałek Kopacz o publikację raportu poprzez drukarnię sejmową, ale - jak mówi - nie dostał żadnej odpowiedzi.

_ _

Macierewicz powiedział też, że nie ma możliwości udostępnienia raportu na stronie internetowej zespołu, bo - jak twierdzi - strona ta jest zablokowana. _ Nasz portal internetowy, utrzymywany przez Sejm, jest zablokowany; mimo że miał być naprawiony już w ubiegłą środę, do dnia dzisiejszego nie działa. Nie możemy tego (raportu - PAP) w żaden sposób przekazać opinii publicznej _ - dodał.

Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu poinformowało PAP w piątek po południu, że materiały wytworzone przez zespoły parlamentarne są udostępniane każdorazowo na wniosek tych zespołów w Systemie Informacyjnym Sejmu (SIS). _ System ten jest prowadzony w formie elektronicznej i jest przeznaczony do gromadzenia, przetwarzania i udostępniania danych związanych z działalnością Sejmu i jego organów oraz Kancelarii Sejmu _ - podało biuro.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/43/m94507.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/sasin;twierdzi;ze;za;tego;rzadu;nie;bedzie;wyjasnienia;katastrofy,165,0,1285029.html) *Za tego rządu nie będzie wyjaśnienia katastrofy * Były zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego nazwał powołaną wczoraj przez premiera grupę ekspertów "zespołem do spraw propagandy" Kancelaria Sejmu poinformowała ponadto, że z wnioskiem o udostępnienie w SIS najnowszej publikacji zespołu parlamentarnego ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej wystąpił 8 kwietnia br. do Kancelarii Sejmu Bartłomiej Misiewicz (szef biura zespołu Macierewicza). _ Do prośby o publikację nie został dołączony dokument objęty prośbą o upublicznienie. Po dostarczeniu przez Zespół publikacji zostanie ona niezwłocznie bezpłatnie upubliczniona w SIS _ - zapewniło biuro prasowe Kancelarii Sejmu.

_ Odnosząc się do słów posła Macierewicza informujemy na marginesie, że zespół sejmowy nie jest organem Sejmu. Organy Sejmu są wymienione w art. 9 Regulaminu Sejmu i są nimi: Marszałek Sejmu, Prezydium Sejmu, Konwent Seniorów i komisje sejmowe. Zespoły są formą dobrowolnego zrzeszania się posłów _ - czytamy w piśmie przekazanym PAP.

Sejmowe biuro prasowe poinformowało ponadto, że stroną internetową tzw. zespołu smoleńskiego _ zarówno w zakresie tworzenia treści, jak i w kwestiach informatycznych (tj. sprzętu i oprogramowania) administruje sam Zespół _.

_ 10 września 2010 r. pan Bartłomiej Misiewicz zwrócił się do Kancelarii Sejmu z prośbą o udostępnienie Zespołowi domeny strony internetowej o nazwie www.smolenskzespol.sejm.gov.pl. Kancelaria Sejmu (jako właściciel domeny www.sejm.gov.pl) udostępniła Zespołowi nazwę subdomeny, zgodnie z prośbą. Zespół wykorzystał nazwę do budowy strony i administruje nią we własnym zakresie _ - podkreśla Kancelaria Sejmu.

W trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej zespół Antoniego Macierewicza przedstawił wyniki prac swoich ekspertów. Wynika z nich, że służby rosyjskie decydowały, jakie firmy i w jakim zakresie będą przeprowadzać remont Tu-154M. Autorzy raportu podtrzymują tezę, że o katastrofie samolotu najprawdopodobniej zdecydowała eksplozja w powietrzu.

Ustalenia zespołu Macierewicza są w opozycji do ustaleń komisji, którą kierował Jerzy Miller. _ Każda opinia może być błędna, jeśli opiera się na niepełnych danych _ - tak tezy zespołu Macierewicza skomentował Maciej Lasek, szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

Czytaj więcej w Money.pl
Tusk grał z Putinem? Raport "ukaże się drukiem" 10 września zostanie upubliczniony raport z prac parlamentarnego zespołu ds. zbadania katastrofy smoleńskiej.
Kto remontował tupolewa? Nowe ustalenia Na raport Macierewicza odpowiada Marcin Idzik, który w listopadzie 2009 r., gdy tupolew był w trakcie remontu, został wiceszefem MON ds. uzbrojenia i modernizacji.
Remont Tu-154M był zgodny z procedurami? Przetarg na remont Tu-154M była zgodny z procedurami, żadna służba nie zgłosiła do niego zastrzeżeń - powiedział dzisiaj były wiceszef MON Marcin Idzik.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)