_ Cyberprzestrzeń powinna być otwarta, a zarazem bezpieczna i chroniona; by to zapewnić potrzebne są działania instytucji państwa, sektora prywatnego i obywateli _- opublikowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.
Pojawienie się cyberprzestrzeni - nowego obszaru aktywności państwa, podmiotów prywatnych i obywateli - jest jedną z najważniejszych zmian we współczesnym środowisku bezpieczeństwa - napisał w przesłaniu otwierającym doktrynę prezydent Bronisław Komorowski.
Jak podkreślił, cyberprzestrzeń tworzą systemy komputerowe, sieć internetowa, a także użytkownicy - instytucje państwowe, podmioty gospodarcze i obywatele. _ Musimy być przygotowani na zagrożenia, z jakimi wcześniej nie mieliśmy do czynienia _ - zaznaczył prezydent. Dodał, że cyberprzestrzeń _ jest polem konfliktu, na którym przychodzi nam zmierzyć się nie tylko z innymi państwami, ale także z wrogimi organizacjami, jak choćby z grupami ekstremistycznymi, terrorystycznymi czy zorganizowanymi grupami przestępczymi, dlatego jednym z istotnych priorytetów polskiej strategii stało się bezpieczeństwo tego nowego środowiska _.
Prace nad projektem doktryny cyberbezpieczeństwa RP trwały ponad rok i zakończyły się w grudniu ub. r. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zorganizowało w tym czasie konsultacje z przedstawicielami administracji publicznej, świata nauki, sektora prywatnego i organizacji pozarządowych. Założenia doktryny zostały przyjęte przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego.
W 2013 r. rząd przyjął Politykę Ochrony Cyberprzestrzeni RP, dotyczącą przede wszystkim ochrony cyberprzestrzeni w wymiarze pozamilitarnym, w MON trwają natomiast prace nad budową systemu cyberobrony. Dokonane w 2011 r. zmiany w systemie prawnym wprowadziły pojęcie cyberprzestrzeni i ustanowiły prawne podstawy nadzwyczajnego reagowania na występujące w niej zagrożenia.
Dokument ma być podstawą dalszych, spójnych działań na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa Polski i Polaków w cyberprzestrzeni nie tylko ze strony instytucji państwa, w tym służb bezpieczeństwa i porządku publicznego oraz sił zbrojnych, ale także sektora prywatnego i organizacji pozarządowych.
Doktryna odnosi się do przestrzeni przetwarzania i wymiany informacji tworzonej przez systemy teleinformatyczne - w tym zespoły współpracujących ze sobą urządzeń informatycznych i oprogramowania, wysyłanie i odbieranie danych przez sieci telekomunikacyjne - oraz powiązania między nimi, a także relacje z użytkownikami.
W doktrynie podkreślono, że _ działania na rzecz cyberbezpieczeństwa muszą być podejmowane z uwzględnieniem ochrony praw człowieka i obywatela, a także poszanowaniem prawa do wolności słowa oraz prywatności _. _ Proporcjonalność środków bezpieczeństwa w stosunku do zagrożeń powinna być oparta na efektywnej i wiarygodnej analizie ryzyka _ - zaznaczono.
Za strategiczny cel uznaje się zapewnienie bezpiecznego funkcjonowania RP w cyberprzestrzeni, w tym odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa narodowych systemów teleinformatycznych - zwłaszcza teleinformatycznej infrastruktury krytycznej państwa, a także kluczowych prywatnych podmiotów gospodarczych, należących zwłaszcza do sektorów finansowego, energetycznego i ochrony zdrowia.
Doktryna wskazuje na zagrożenia: cyberprzestępczość, np. _ cyberprzemoc, cyberprotesty czy cyberdemonstracje o charakterze destrukcyjnym _, ataki na systemy łączności, od których zależy kierowanie bezpieczeństwem narodowym, a w odniesieniu do obywateli - kradzieże danych i tożsamości oraz przejmowanie kontroli nad prywatnymi komputerami.
Szczególne ryzyka doktryna wiąże z wykorzystaniem dla potrzeb bezpieczeństwa wysoce zinformatyzowanych systemów technicznych obcej produkcji, zwłaszcza systemów walki i wsparcia (w tym zautomatyzowanych systemów dowodzenia i kierowania), bez uzyskania dostępu do kodów źródłowych ich oprogramowania, gwarantujących informatyczne panowanie nad nimi.
Dostrzega także ryzyka, jakie mogą się wiązać ze strukturą własności prywatnych operatorów i dostawców usług teleinformatycznych.
Do zagrożeń zewnętrznych doktryna zalicza cyberkryzysy i cyberkonflikty z udziałem podmiotów państwowych i niepaństwowych, w tym także groźbę cyberwojny; cyberszpiegostwo ze strony innych państw i organizacji pozapaństwowych. _ Źródłami zagrożeń w cyberprzestrzeni są także organizacje ekstremistyczne, terrorystyczne oraz zorganizowane transnarodowe grupy przestępcze, których ataki w cyberprzestrzeni mogą mieć podłoże ideologiczne, polityczne, religijne, biznesowe i kryminalne _ - wskazano w dokumencie.
Wśród głównych zadań sektora publicznego wymieniono rozpoznawanie źródeł zagrożeń, ciągłą analizę ryzyka wobec obiektów infrastruktury krytycznej, również tej służącej zadaniom NATO i UE, a także działania w dziedzinie kryptografii i kryptoanalizy dla zabezpieczenia własnych zasobów informacyjnych.
Za konieczne uznaje się _ prowadzenie aktywnej cyberobrony - i w jej ramach działań ofensywnych w cyberprzestrzeni - oraz utrzymanie gotowości do cyberwojny _, ochronę i obronę własnych systemów teleinformatycznych i zgromadzonych w nich zasobów, a także wspieranie kluczowych podmiotów sektora prywatnego w zakresie ich cyberbezpieczeństwa, jak również działania informacyjne i edukacyjne skierowane do społeczeństwa.
Polski system cyberbezpieczeństwa powinien być wewnętrznie spójny i kompatybilny z podobnymi systemami państw sojuszniczych i organizacji międzynarodowych, jak NATO i UE.
Za wskazane doktryna uznaje poszerzenie zadań i kompetencji istniejącego ponadresortowego organu pomocniczego Rady Ministrów. Przypomniano, że w ramach Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego zaproponowano powołanie Rządowego Komitetetu Bezpieczeństwa Narodowego, który koordynowałby całość spraw bezpieczeństwa narodowego.
Doktryna proponuje tworzenie też technicznych centrów kompetencyjnych podporządkowanych właściwym ministrom.
_ Siły zbrojne powinny dysponować zdolnościami obrony i ochrony własnych systemów teleinformatycznych i zgromadzonych w nich zasobów, a także zdolnościami do aktywnej obrony i działań ofensywnych w cyberprzestrzeni _ - stwierdza dokument.
Zdolności do zapewnienia cyberbezpieczeństwa _ powinny być zintegrowane z pozostałymi zdolnościami sił zbrojnych RP, aby zwiększyć narodowy potencjał odstraszania (zniechęcania, powstrzymywania) potencjalnego agresora. Powinny być one też gotowe, samodzielnie i we współpracy z sojusznikami, do prowadzenia operacji ochronnych i obronnych na dużą skalę w razie cyberkonfliktu, w tym cyberwojny _.
_ Należy rozwijać kompetencje i zdolności służb wywiadowczych oraz kontrwywiadowczych do działania w cyberprzestrzeni, umożliwiające skuteczną neutralizację aktywności obcych służb wywiadowczych i przeciwdziałanie szpiegostwu w cyberprzestrzeni _ - czytamy w dokumencie.
Zaleca on dążenie _ do uzyskania pełnych kompetencji oraz zdolności do wytwarzania polskich rozwiązań technologicznych służących zapewnieniu akceptowalnego poziomu bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni _.
_ Strategiczne znaczenie ma uzyskiwanie zdolności i kompetencji w zakresie kontroli nad podsystemami informatycznymi uzbrojenia i innego sprzętu zagranicznej produkcji (dysponowanie kodami źródłowymi), wykorzystywanego dla celów bezpieczeństwa narodowego. Istotne są zdolności i kompetencje w dziedzinie kryptologii, również w kontekście rozwoju krajowego systemu cyberbezpieczeństwa, dostosowywanego do dynamicznie zmieniających się potrzeb _ - wskazuje.
Szanse to - wskazuje doktryna - obok rosnącej świadomości obywateli i firm - polski potencjał w dziedzinie nauk informatycznych i matematycznych, pozwalający rozwijać narodowe systemy zapewniające suwerenność nad systemami teleinformatycznymi należącymi do państwa, a także wykorzystanie potencjału wynikającego z członkostwa w NATO i UE oraz dwustronna współpraca z państwami bardziej zaawansowanymi w sprawach cyberbezpieczeństwa.
Wspólnej dbałości o cyberbezpieczeństwo państwa służy dialog publiczno-prywatny przy przygotowaniu projektów legislacyjnych dotyczących sfery cyberbezpieczeństwa. Indywidualnych użytkowników, ich umiejętności i świadomość bezpieczeństwa doktryna uznaje _ za jeden z filarów cyberbezpieczeństwa państwa _.
Zaleca opracowanie programów kształcenia kadr na potrzeby systemu cyberbezpieczeństwa, w tym _ ścieżek kariery pozwalających przyciągnąć najlepszych specjalistów _.
Autorzy wskazują, że treść doktryny powinna być rozwinięta m.in. w Polityczno-Strategicznej Dyrektywie Obronnej, a także w planach zarządzania kryzysowego oraz operacyjnych planach funkcjonowania struktur państwa w czasie zagrożenia i wojny, w programach rozwoju sił zbrojnych i programach pozamilitarnych przygotowań obronnych.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
To pomoże Polsce na wypadek cyberwojny? Doktryna określa bezpieczne funkcjonowanie państwa w cyberprzestrzeni. Zawiera ocenę zagrożeń począwszy od cyberprotestów do cyberwojny. | |
Po atakach we Francji Komorowski zwołał... Rada Bezpieczeństwa Narodowego ma omówić priorytetowe zadania na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa RP w 2015 roku. | |
Firmy będą narażone na poważne problemy Celem mogą także stać się firmy z sektora energetycznego oraz administracja publiczna. |