Siergiej Udalcow i Ilja Jaszyn zatrzymani przez policję w Moskwie.Mieli uczestniczyć w marszu rosyjskiej opozycji na ulicach rosyjskiej stolicy. Nielegalna demonstracja rozpoczęła się- zgodnie z planem- na Placu Łubieńskim, niedaleko głównej siedziby Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Dwaj liderzy opozycji zostali zatrzymani przed marszem.
Jak informuje Interfax, Siergiej Udalcow pojawił się na placu w czarnych okularach i w otoczeniu dziennikarzy. Poinformował, że zamierzał pikietować jednoosobowo. Trzymał w rękach plakat z napisem _ Rosja będzie wolna _. Zaraz potem podeszli do niego policjanci i poprosili, by poszedł z nimi. Wsiedli razem do auta. Udalcow nie stawiał oporu.
Kilkuset zwolenników opozycji zebrało się w centrum Moskwy, mimo mrozu i zimna. Zapowiadali wcześniej, że będą jedynie spacerować, bez wznoszenia jakichkolwiek haseł. Liderzy opozycji apelowali wcześniej do osób, które przyjdą na Plac Łubieński aby nie dały się sprowokować.
Organizując _ marsz wolności _ chcą przypomnieć Rosjanom, że minął rok od pierwszych masowych demonstracji zorganizowanych w obronie demokratycznych wyborów. Przez 12 miesięcy tysiące Rosjan wychodziło na ulice Moskwy domagając się powtórzenia wyborów parlamentarnych i prezydenckich, oraz odsunięcia od władzy Władimira Putina.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zostali zatrzymani za puszczanie baloników Tak rosyjscy opozycjoniści protestowali przeciwko pokazowi filmu _ Anatomia Protestu _. Policja zatrzymała 50 osób. | |
Wyrok dla współzabójcy Politkowskiej Moskiewski Sąd Miejski skazał Dmitrija Pawluczenkowa, na 11 lat kolonii karnej. | |
Uznali ich za "obcego agenta". Chcą pomocy Moskiewska Grupa Helsińska zwróciła się do potencjalnych rosyjskich darczyńców o pomoc finansową pozwalającą na dalsze funkcjonowanie tej najstarszej w Rosji organizacji pozarządowej. |