Trzej lekarze, których dziś rano zastrzelił afgański ochroniarz szpitala Cure International w Kabulu, byli obywatelami amerykańskimi - poinformowała ambasada USA w Afganistanie.
Według policji strażnik nagle skierował broń w stronę tych, których miał ochraniać, i zaczął strzelać. Jedna osoba została ranna. Jego motywy nie są na razie znane.
_ Z wielkim smutkiem potwierdzamy, że w ataku na szpital Cure zabici zostali trzej Amerykanie _ - napisała ambasada USA na Twitterze.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Oskarżenia po ataku na restaurację w Kabulu _ Atak tak skomplikowany i wyrafinowany nie mógł być wyłącznie dziełem talibów _ - głosi komunikat kancelarii prezydenta, wydany po zamknięciu obrad Rady Bezpieczeństwa Narodowego. | |
| Strzelanina w Afganistanie. Są ranni żołnierze W starciu uczestniczyli żołnierze afgańscy oraz przedstawiciele koalicji międzynarodowej. | |
| Zasłabło co najmniej 70 uczennic. Co się stało? Co najmniej 70 uczennic żeńskiej szkoły w Kabulu zasłabło, zapewne w wyniku rozpylenia w budynku szkodliwej substancji chemicznej. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
