Jan Kulczyk został wezwany do prokuratury jako świadek. To echa rozmowy Romana Giertycha i dziennikarza Piotra Nisztora. Informację potwierdził rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Przemysław Nowak.
Jan Kulczyk został uznany za poszkodowanego. Śledczy chcą ustalić, czy wobec Jana Kulczyka stosowano _ bezprawne groźby _. Miały one polegać na _ rozgłaszaniu wiadomości uwłaczającej czci _.
Według _ Wprost _, do rozmowy Giertycha z Nisztorem miało dojść trzy lata temu w kancelarii adwokata. Podczas spotkania Giertych miał złożyć propozycję wykupienia książki Nisztora o Janie Kulczyku. W publikacji, która ostatecznie się nie ukazała, miały znaleźć się informacje kompromitujące najbogatszego Polaka.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
PiS chce przypomnieć aferę taśmową _ - Jestem oburzona, mówię tylko o sobie, o tym, że po siedmiu latach mojej naprawdę ciężkiej pracy takie metody się wykorzystuje _ - mówi Elżbieta Bieńkowska. | |
Nie pozwolą zapomnieć o aferze podsłuchowej Prawo i Sprawiedliwość rozpoczyna kampanię billboardową i internetową, w której przypomni o nagranych rozmowach polityków PO. | |
"Nie ma zgody na podsłuchy i haki w polityce" - _ Afera taśmowa wstrząsnęła parlamentem i koalicją _ - mówił Janusz Piechociński, podczas przemówienia inaugurującego posiedzenie Rady Naczelnej PSL. |