Zarzuty oszustw i przywłaszczenia towarów wartych około miliona złotych usłyszało siedmiu mężczyzn, zatrzymanych przez śląskich policjantów. Podejrzani zamawiali w firmach różne artykuły, ale nie płacili za nie, pokazując sfałszowane potwierdzenia przelewów.
Zespół prasowy śląskiej policji poinformował dziś, że zatrzymani mają od 35 do 49 lat. Jeden z nich jest mieszkańcem woj. lubelskiego, natomiast pozostali pochodzą ze Śląskiego.
Według ustaleń śledztwa oszuści działali w całym kraju od kwietnia ubiegłego roku. W firmach różnych branż zamawiali towary i nie płacili za nie. Aby odebrać je od przedsiębiorców, posługiwali się fałszywymi potwierdzeniami przelewów.
W ten sposób wyłudzili wyroby mięsne, artykuły spożywcze oraz sprzęt budowlany o łącznej wartości około miliona złotych. Podejrzani usłyszeli łącznie 20 zarzutów dotyczących oszustw i przywłaszczenia mienia. Policjantom udało się odzyskać mienie o wartości 40 tys. zł.
Dwóch spośród podejrzanych zostało aresztowanych, dwóch pozostałych pozostanie pod dozorem policji. Może im grozić kara do ośmiu lat więzienia.
Policjanci zajmujący się sprawą nie wykluczają dalszych zatrzymań. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Strzelanina w Stanach. Cztery osoby nie żyją Według nich ofiar śmiertelnych może być nawet sześć, ale policja na razie tego nie potwierdziła. Pościg za sprawcami trwa. | |
| Liczba tych przestępstw wzrosła o 250 proc. Do incydentu doszło na jednym z parkingów w północnej części miasta. Policjanci musieli użyć broni. | |
| Policjant zastrzelony. Szukają świadka Doszło do zatrzymania złodzieja audi A6 i śmiertelnego postrzelenia policjanta. |
