Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

7,5 mln Polaków ogląda nielegalne filmy

0
Podziel się:

Straty z tego tytułu w PKB w 2013 r. szacowane są na 500 - 700 mln zł. W wypadku seriali 28 procent badanych zadeklarowało oglądanie ich ze źródeł nielegalnych.

7,5 mln Polaków ogląda nielegalne filmy
(ssuni/iStockphoto)

Straty z tego tytułu w PKB w 2013 r. szacowane są na 500 - 700 mln zł - wynika z raportu _ Analiza wpływu zjawiska piractwa treści wideo na gospodarkę w Polsce _.

Raport został przygotowany przez firmę doradczą PwC Polska na zlecenie Stowarzyszenie Dystrybutorów Programów Telewizyjnych _ Sygnał _. Dane do raportu były zbierane zarówno przez internetowe badania sondażowe wykonane na zlecenie PwC przez firmę GfK w listopadzie 2013 r. na próbie 1500 internautów, a także na podstawie publicznie dostępnych raportów dotyczących tego problemu. Badanie obejmuje tylko nielegalne udostępnianie treści wideo takich jak filmy, seriale i transmisje sportowe w sieci.

Według szacunków PwC, 7,5 mln Polaków regularnie ogląda treści wideo w internecie z nielegalnych źródeł. Stanowi to 93,8 proc. osób, które poszukują i oglądają treści wideo w internecie. W raporcie uwzględniono także, to, z jakich źródeł korzystają internetu w zależności od treści oglądanych w sieci. I tak w przypadku filmów 7 proc. badanych zadeklarowało, że ogląda je tylko z legalnych źródeł, a 20 proc. tylko z nielegalnych, najwięcej ogląda filmy zarówno ze źródeł legalnych i nielegalnych (73 proc.)

Z kolei w wypadku seriali 28 proc. badanych zadeklarowało oglądanie ich ze źródeł nielegalnych, a 22 proc. ze źródeł legalnych, 49 proc. zarówno ze źródeł legalnych jak i nielegalnych. W wypadku transmisji sportowych 32 proc. badanych ogląda je ze źródeł nielegalnych, 23 proc. ze źródeł legalnych a 45 proc. z jednych i drugich.

Według szacunków wynikających z raportu, w skali roku w Polsce za pośrednictwem nielegalnego dostępu do treści wideo w sieci następuje 400-500 milionów odtworzeń filmów, 650-750 milionów odcinków seriali oraz 150-180 milionów transmisji sportowych. Jak wynika z szacunków PwC, wartość utraconego PKB w wyniku piractwa wideo w internecie w 2013 roku wyniosło pomiędzy 500 a 700 mln zł. Według autorów raportu utracone w ten sposób pieniądze mogłyby się przełożyć na utworzenie dodatkowych 6000-6500 miejsc pracy.

W raporcie określono też, jak rozwijać się będzie piractwo w Polsce przy założeniach, że nic nie zmieni się w prawie, wzrastać będzie w Polsce dostęp do internetu szerokopasmowego, a także przy wzrastającym mobilnym internecie, rosnącej popularności oglądania treści wideo w sieci oraz wzrastającej popularności wśród młodych użytkowników korzystaniu z internetu w stosunku do telewizji. Przyjmując te założenia autorzy raportu szacują, że w optymistycznym scenariuszu straty gospodarcze Polski w 2018 r. z powodu piractwa internetowego mogą osiągnąć 1,8 mld zł, a w scenariuszu pesymistycznym - przekroczyć 6,1 mld zł.

Najczęstszymi deklarowanymi przyczynami korzystania przez badanych z serwisów oferujących nielegalny dostęp do treści wideo jest bogatsza oferta; w wypadku filmów 31 proc. badanych podało taką przyczynę, w wypadku seriali - 33 proc., a w wypadku transmisji sportowych - 32 proc. Na drugim miejscu we wszystkich rodzajach treści wideo znalazł się bezpłatny dostęp do tego typu materiałów w sieci (odpowiednio; 25 proc., 27 proc. i 28 proc.). W wypadku wydarzeń sportowych istotnym czynnikiem (13 proc.) była również możliwość obejrzenia materiałów niedostępnych w inny sposób.

Autorzy raportu stwierdzili, że walka z piractwem internetowym w Polsce wymaga kompleksowego podejścia. Ich zdaniem należy w tych działaniach uwzględnić m.in. przeprowadzenie szerokiej kampanii edukacyjnej uświadamiającej nieuczciwość i szkodliwość zjawiska piractwa.

Należy tez ułatwić dostępu do legalnych treści oraz wskazanie jednego, przejrzystego źródła informacji nt. legalnych form dostępu do treści wideo w internecie, przygotowanie wyszukiwarki legalnych serwisów udostępniających treści wideo w sieci, dostosowanie polskiego prawa do rzeczywistości cyfrowej i jego konsekwentne egzekwowanie, zwiększenie oferty treści wideo na życzenia(VOD) dostępnych w sieci.

Czytaj więcej w Money.pl
YouTube sprawdza klikalność filmów Ten swego rodzaju audyt ma uwiarygodnić popularność oglądanych materiałów.
W tym kraju kwitnie turystyka filmowa Coraz więcej Włochów i cudzoziemców wędruje po Rzymie i innych regionach kraju śladami bohaterów znanych filmów.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)