Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kto może nas reprezentować w postępowaniu cywilnym?

0
Podziel się:

Pełnomocnikami mogą być adwokaci, radcy prawni oraz krewni lub strona w postępowaniu.

Kto może nas reprezentować w postępowaniu cywilnym?

Pełnomocnikami mogą być adwokaci, radcy prawni (w sprawach własności przemysłowej także rzecznicy patentowi), krewni oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia. Pełnomocnikiem może być również współuczestnik sporu, tj. podmiot, który również występuje jako strona w postępowaniu w tej samej pozycji procesowej (jako powód bądź pozwany).

O ile zdolność ww. podmiotów do bycia pełnomocnikiem nie budzi w praktyce większych dyskusji, o tyle możliwość pełnienia tej funkcji przez osoby sprawujące zarząd majątkiem lub interesami strony, a także osoby pozostające ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia, w praktyce wymiaru sprawiedliwości są przedmiotem istotnych wątpliwości.

Przyczyną jest występowanie w obrocie prawnym coraz większej ilości podmiotów próbujących świadczyć pomoc prawną poza korporacjami adwokatów, radców prawnych, doradców podatkowych czy rzeczników patentowych.

Kodeks postępowania cywilnego w artykule 87 § 1 ustanawia zasadę ogólną i wskazuje podmioty, które mogą być pełnomocnikami każdej strony (co do zasady bez względu na rodzaj sprawy i posiadanie albo brak statusu przedsiębiorcy).

Wątpliwości wynikają z rozumienia takich pojęć jak *zarząd majątkiem lub interesami strony oraz pozostawanie w stałym stosunku zlecenia. *Jeśli chodzi o zarząd majątkiem lub interesami strony – jest to zawsze działanie na rachunek innego podmiotu.

Zarząd obejmuje dokonywanie czynności prawnych jak i faktycznych, zarówno wobec organów i instytucji, jak również wobec podmiotów prywatnych w związku z przedmiotem zarządu. Najczęściej w grę wchodzić będą czynności takie jak: administrowanie nieruchomościami lub innymi rzeczami, kierowanie przedsiębiorstwem lub pracą innych osób, pobieranie korzyści czy windykacja oraz regulowanie należności związanych z przedmiotem zarządu.

Wykonywany zarząd majątkiem lub interesami strony powinien cechować się stałością. Nie wynika to z treści przepisu, jednakże stanowisko takie zostało wypracowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego (dalej: SN). W uchwale z dnia 21.05.1991 roku SN stwierdził, że nie może być pełnomocnikiem procesowym osoba, której strona powierzyła zarząd majątku lub interesów jedynie w celu dochodzenia określonego roszczenia (III CZP 41/91).

[

W procesie cywilnym trzeba udowodnić swoją rację ]( http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/w;procesie;cywilnym;trzeba;udowodnic;swoja;racje,147,0,600467.html )
Nie może być zatem pełnomocnikiem strony w postępowaniu osoba, która została w tym charakterze przybrana przejściowo. Zarząd nie może oznaczać stosunku prawnego ustanowionego okazjonalnie, z góry zaplanowanego do przeprowadzenia konkretnych czynności prawnych oraz faktycznych. Podkreślenia wymaga, że pełnomocnictwo udzielone osobie sprawującej zarząd majątkiem lub interesami strony ograniczone jest wyłącznie do spraw związanych z majątkiem lub interesami, które powierzono zarządcy.

Znajduje to potwierdzenie w uzasadnieniu wyroku SN z dnia 28.07.1978 (II CZP 43/78). Przykładowo: strona nie może udzielić osobie sprawującej zarząd nad należącą do niej nieruchomością pełnomocnictwa w sprawie o rozwód czy separację.
Inną podstawą prawną, kwalifikującą osobę do kręgu potencjalnych pełnomocników jest istnienie stałego stosunku zlecenia pomiędzy nią a stroną postępowania. Należy tu zaliczyć zarówno samą umowę zlecenia, jak i te wszystkie stosunki prawne, do których stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/113/t80497.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/zmiana;powodztwa;a;cofniecie;pozwu,119,0,582775.html) Zmiana powództwa a cofnięcie pozwu

By osoba pozostająca w takim stosunku ze stroną mogła być jej pełnomocnikiem, podobnie jak w przypadku zarządu, stosunek zlecenia powinien charakteryzować się stałością. Nie mogą być zatem pełnomocnikami zleceniobiorcy, którzy ze stroną pozostają w relacjach o doraźnym charakterze. Z wyroku SN z dnia 18.08.2009 roku (I PK 51/09) jednoznacznie wynika, że nie może stanowić podstawy pełnomocnictwa procesowego udzielonego zleceniobiorcy przez zleceniodawcę umowa stałego stosunku zlecenia obejmująca jedynie reprezentowanie interesów majątkowych przed sądami i organami administracji lub prowadzenie w sądzie rejonowym konkretnej sprawy sądowej.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/87/t77911.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/wlasciwosc;sadu;w;postepowaniu;cywilnym,226,0,559842.html) Właściwość sądu w postępowaniu cywilnym
W wyroku z dnia 12.01.2010 roku SN stwierdził, że o istnieniu stosunku stałego zlecenia decydują wzajemnie powiązane elementy czasu trwania stosunku i powtarzalności czynności stanowiących jego treść; takiej kwalifikacji nie daje umowa, która tylko ze swej nazwy jest umową stałego stosunku zlecenia (I UK 209/09). Z przytoczonych orzeczeń wynika zatem, że ewentualne zlecenie prowadzenia sprawy sądowej pełnomocnikowi wymaga uprzedniego istnienia innego stosunku prawnego pomiędzy stronami o charakterze zlecenia albo do niego podobnego.

Prawidłowy wybór osoby mogącej być pełnomocnikiem ma doniosłe znaczenie praktyczne. Zgodnie bowiem z art. 397 pkt. 2 kpc nieważność postępowania zachodzi m.in. jeśli pełnomocnik strony nie był należycie umocowany. W uchwale z dnia 08.07.2008 roku SN orzekł, że występowanie w charakterze pełnomocnika procesowego strony osoby, która nie może być pełnomocnikiem, oznacza brak należytego umocowania powodujący nieważność postępowania (III CZP 154/07). Z kolei w uchwale z dnia 28.07.2004 roku SN wskazał, że uchybienie to nie może być usunięte w drodze zatwierdzenia przez stronę czynności dokonanych przez tę osobę.

Autor jest aplikantem radcowskim w Kancelarii BSO Prawo & Podatki we Wrocławiu

wiadomości
porady
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)